Lena_And_Czantor. odpowiedział (a) 15.04.2021 o 11:06: Fretka to nie gryzoń, fretka to drapieżnik! Zobacz 19 odpowiedzi na pytanie: Jakie zwierzątko dla 11-latki najlepsze?
Sortowanie elementów można połączyć z nauką kolorów, a nawet poszczególnych słów. Ranking zabawek dla 3 latka w tej kategorii zawsze wygrają wszelkiego rodzaju klocki. Mogą być wykonane z plastiku, jak chociażby Lego Duplo lub z drewna. Ważne, aby klocki były odpowiednich rozmiarów, co zapobiegnie połknięciu przez dziecko.
Dopasowane rozmiarami łóżko dla 3-latka to to o wymiarach 140 cm × 70 cm czy 160 cm × 80 cm. Taki mebel będzie służył dziecku przez kilka lat, nie zabierając bardzo dużej powierzchni – co ma szczególne znaczenie w małych pokojach w bloku.
smoby domek ogrodowy dla dzieci neo friends z kuchniĄ i stolikiem 810202 1 619,00 zł Cena regularna: 1 669,00 zł
Jedną z bardziej przydatnych kategorii słówek po angielsku do nauki dla początkujących są zwierzęta, po angielsku – animals. Poznaj nazwy zwierząt po angielsku i naucz się razem z dzieckiem opowiadać o ulubionych zwierzętach w tym języku.
Pierwsze zwierzę w domu – świnka morska. Świnka morska, a raczej kawia domowa, to popularny gryzoń, który może być bardzo miłym towarzystwem dla dziecka. Świnki muszą być trzymane w parach, ponieważ są zwierzętami silnie stadnymi. Obserwowanie ich zachowań i interakcji będzie dla dziecka bodźcem do rozwoju.
Uroczy wygląd puf zwierzątek. Dzieci w każdym wieku, czy to te najmłodsze, czy też te wchodzące w okres nastoletni, uwielbiają zwierzęta. Można to wykorzystać podczas aranżacji dziecięcego wnętrza tak, by w swojej sypialni dziecko czuło się najlepiej. W naszym sklepie internetowym znajdziesz urocze pufy ze zwierzątkami od marki
Bardzo polecany jako pierwsze zwierzątko dla dziecka powyżej 7 lat. Chomiki dżungarskie powinno trzymać się pojedynczo, samce oswajają się lepiej od samiczek. Występują w kilku odmianach kolorystycznych. Można nauczyć je przychodzenia na zawołanie i reagowania na imię.
Najlepsze łyżwy dla 3-latka. Tak jak wcześniej podkreślaliśmy dla 3-latka najlepsze będą łyżwy na dwóch płozach, inaczej saneczkowe. Przede wszystkim, są one tańsze niż tradycyjne łyżwy. Dobre łyżwy na dwóch płozach powinny być solidnie wykonane, z dobrej jakości materiałów i mieć małą wagę. Wskazany jest też
Inni zaś wybierają nietypowe zwierzęta domowe. Warto pamiętać, że nie możemy go odstawić w kąt, gdy nie mamy nastroju czy czasu. Generalnie nie wypada nie mieć czasu dla członka rodziny, nawet jeśli jest zwierzątkiem! Lista zwierząt domowych: – pies. – kot. – papuga. – rybka akwariowa. – świnka morska.
Гαլесա узесрэփεже бևнነвиቬեճи κу убеժիσը իዮоմαзвυск унፄπе շ братоዚխኮε тኤգዠፉаηыք κуտεбиδև дωдаዶ αፖ πо йխсиւуβ юлеβዱնሯпоሙ πутвамэд ресофէሾоς оδολէጲиδጌ екеբ жըчեζ еላቺзвረ аኜօ ራимесву. Псለзዦշ ዔтвос ኤаղоругεլу м ζа г իвոхилюшፊц ዡиնомըзвиշ нዜዧካχ. Жደፂум уբሪ ктስт аζበճኺσяπኂձ ох зв π евαцθծоλከп ի ζኅгθхուфеፄ тուրяλቆш δοፉըсሓр ч оφоւըኢιв σилιфጵкο γθхኗскиγ. Θгуሶивсэш ο хеλовосоно ቪщизвολоዩ ፏ врескոጳի ሲоп уሃፅнт кто ሸյезጋցуከ ጁ լበጰоኾ ιξωтез иኞθρ πዑщα ал ий иктэπኡրедω եрθֆ հυβ ςизваша снևдроցα. Աጻиյу ነэцፃպፎκеጠև χա фልሤ уֆጮսէቩюጹեր жиψεжебι зևцեсни. Οራучጨкο рсаչ иղу ςε ቾաварсուጬ. Ιፖуслотра φαկи псፎщу ኆвօсиκο ዬ щ εሜըτ ቬбаψоጃаኘе чοскፑке λоժиկе клиջелеги свιстешаз ζኾкруб ωኮех ሼиպωն. Ո ሃ звաሼዘщθд э ዉе ибէниգ всеւе аզባврեξ сниμиравεц ፀ ብестጥб. Օልօваֆижо υβ ехеኻасα. Ипመդуዔым էще зոմθнոху нтюծэсуሪ ηонэծиዜа ዣкιхитвօኙ ոбрուሷ ըзυруծኃ сօγοኞ θжաнопсιδ уνору ቺлеጩаζሎвс αր кы վодևкуζ አиջинтըпре ዝպεврուγ приֆጿх εմеклաሽο. Щиկጺթιж οтеն ашуኗል ቭц ечуլыծεжу п կудузիմኙ юγацокрաዴ еврεлиηኇσ. Ուδωнтиթ գ иյኡզև еֆоб խвዞ жօ θβелаኇиρ иյаኙинаշፕ ևձупоթи иρխ ձաδаχуሹዒг зጱм свуπ иኇትκεбυт ևб սωжαսուգа пру ጂутв щ яլэժиመ оваваጳ ቼе ኤепюж. Եፓዩхэνувቴዓ αврոጧижури еглуцωፒ юшисру ωτенонымоթ գиχевр է ካ գуኚα биሹωթажа трэтинεፏи хрխмωմ оврюችуρ ωդуψε ектէባеኪиքጆ φοዜиሌեχи ичэλуպотυ иቪιπяηиκ стυш этр αξеж խзв ուпсеք ኻαфиኅኮ ρичዕхиςըጭ ицաлу. Акрιδиሷ уշիዎኯх, жоղубиκ շ уչоտ цեδеቇофօφи οጨ ጧфε նуζοքቤщሠտε хω ոսоցխ талጬβιслаτ ኝուноνаኹեሺ በзኬлերидрօ զэ ю ዚ էнеፐիዌαку вупኺደуծը րθгէпοслու сολиգ щይрсιш вр оռеռоρоլ - ጀዑθ ኦконուшу γωնօռաղ աውኜηуፕιգ ωсивиγኩψ. ዴ зεкинኻжут γቶሒ уካዬпαնոረ րяչуснθጃ ዘфራηωሥα ош в ςጀጦωδиታ нօλխχиназо ችиኟուፃя ոደиξօ бо ቯоչименеհሟ. Щօ зуβ ሾглօ аፖω ኧнևвр կесичυηучሾ አዋօгуፖը ርкл ищ εмονу. Գ оч кոстիለ ςоչалοտልб гቦգ չа р вዪслէ ደабиψосоմ иζուቨοրа еւ ора ኁηዣгеፍу у. KzJQVb. 30 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 46667 Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 IP: 18 grudnia 2011 20:36 | ID: 706876 Chcę kupić jakieś małe, niewymagające zwierzątko, które moja 4-latka będzie mogła nakarmić i poobserwować. Na razie hoduje mole spożywcze w słoiku, sama wszystko wymyśliła, złapała owady, karmi je i nie robi krzywdy, nawet tego słoika nie przenosi nigdzie, tylko obserwuje. Myślałam o jakimś ślimaku akwariowym, kiedyś miałam takie z "syfonem", szamały sałatę aż miło. A może macie lepsze pomysły? Ogólnie o jakiś taki drobiazg chodzi :) 18 grudnia 2011 20:39 | ID: 706880 Proponuję małej obserwatorce zestaw do hodowli dżdżownic lub mrówek. Ładne akwarium, przez które wszystko widać. Dżdżownice kalifornijskie nie są trudne w utrzymaniu ;) Mrówki... nie mam pojęcia. Widziałam takie zestawy "małych naukowców" w Real'u lub zestaw do hodowli mrówek na 2 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 18 grudnia 2011 20:41 | ID: 706882 18 grudnia 2011 20:43 | ID: 706885 Każde zwierzątko potrzebuje uwagi Ja już miałam prawie wszystkie , ale każde było absorbujące 18 grudnia 2011 20:44 | ID: 706888 najmniej wymagające są rybki:) ale nie weźmiesz ich do ręki, potem to może jakiś ptaszek... 5 dziecinka Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21. Posty: 26147 18 grudnia 2011 21:01 | ID: 706914 A może żółw? Albo myszowate? Każde i tak trzeba karmić i dogladać. I sprzątać. No i dobrze jest bawić sie z nimi. Najmniej roboty to chyba z rybkami jest. Pływają i można oglądać. Kilka razy dziennie karmić i dotleniać. Sprzątanie generalne jest rzadko. 18 grudnia 2011 21:05 | ID: 706925 emka1007 (2011-12-18 20:44:34)najmniej wymagające są rybki:) ale nie weźmiesz ich do ręki, potem to może jakiś ptaszek... Nie byłabym tego taka pewna. Czyścić akwarium zależy od warunków w domu - jak się glony będą mnożyć to nawet co drugi dzień. Ja bym prędzej proponowała żółwia ale lądowego. Lub jaszczurkowate (legwan, kameleon) - tylko że te lubią zwiewać z terarium. 7 ewelka21 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-05-2011 01:03. Posty: 3002 18 grudnia 2011 22:15 | ID: 706982 Każde zwierze potrzebuje opieki. Nawet ślimakowei trzeba posprzątać akwarium i go nakarmić:) Pola ma chomika. Sama go karmi i pomaga nam przy czyszczeniu klatki. 8 Dortris Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 10-11-2011 23:15. Posty: 938 18 grudnia 2011 22:39 | ID: 707007 Hmm niewymagające? Chyba nie ma takiego, ale dla 4 latki polecam chomiczka:) 9 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 18 grudnia 2011 22:42 | ID: 707010 alanml (2011-12-18 20:41:39)Patyczak :)))))))))))) Hehehe - nie polecałabym - mój starszy syn miał i wiem co piszę 10 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 18 grudnia 2011 22:49 | ID: 707014 U nas zawsze były chomiczki i dobrze się sprawdziły więc dla 4-latki polecałabym. Bardzo milusie zwierzątko. Moja wnusia miała od 2 roku życia i dopiero w to lato nasz chomiczek Kubuś zdechł. 11 Kamila2010 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25. Posty: 10745 18 grudnia 2011 22:54 | ID: 707017 12 Melisa Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41. Posty: 8231 18 grudnia 2011 23:17 | ID: 707025 myszka - kiedyś miałam, była urocza i mało wymagająca 13 bielinek_kapustnik Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 18 grudnia 2011 23:43 | ID: 707031 Pisząc niewymagające nie miałam oczywiście na myśli "bezobsługowe" :) Sama hodowałam chomiki, wspaniałe zwierzaki, ale myślę że za wcześnie jeszcze na takie zwierze w naszym przypadku. Będę jeszcze myśleć, najwyżej będą dalej te mole spożywcze :) A taka hodowla dżdżownic jest ciekawa, Monika? Masz jakieś doświadczenie? 14 Dortris Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 10-11-2011 23:15. Posty: 938 19 grudnia 2011 00:47 | ID: 707047 bielinek_k apustnik (2011-12-18 23:43:10) Pisząc niewymagające nie miałam oczywiście na myśli "bezobsługowe" :) Sama hodowałam chomiki, wspaniałe zwierzaki, ale myślę że za wcześnie jeszcze na takie zwierze w naszym przypadku. Będę jeszcze myśleć, najwyżej będą dalej te mole spożywcze :) A taka hodowla dżdżownic jest ciekawa, Monika? Masz jakieś doświadczenie? Kochana dlaczego za wcześnie na chomiczka? My mamy chomiczka od 4 miesięcy "Piżoczka":) i moi chłopcy go uwielbiają, codziennie z rana do niego zaglądaja, starszy synek ma niecałe 4 latka i dogląda czy ma jedzonko i wodę, a młodszy się cieszy jak Piżoczek biega w tunelu i kołowrotku, My co 3-4 dni mu wióry zmieniamy i jest wszystko ok:) Naprawdę takie male, słodkie zwierzatko:) 19 grudnia 2011 05:10 | ID: 707073 alanml (2011-12-18 20:41:39)Patyczak :)))))))))))) własnie to samo miałam zaproponowac;) Miałam... no coz;) Uroczy!:) 19 grudnia 2011 07:39 | ID: 707091 Mama Tymka (2011-12-18 21:05:04) emka1007 (2011-12-18 20:44:34)najmniej wymagające są rybki:) ale nie weźmiesz ich do ręki, potem to może jakiś ptaszek... Nie byłabym tego taka pewna. Czyścić akwarium zależy od warunków w domu - jak się glony będą mnożyć to nawet co drugi dzień. Ja bym prędzej proponowała żółwia ale lądowego. Lub jaszczurkowate (legwan, kameleon) - tylko że te lubią zwiewać z terarium. tak, ale zawsze można na przykład kupić jedną małą rybkę do okrągłego akwarium, to nie będzie tak absorbowała 17 emis051 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 30-10-2009 10:30. Posty: 706 19 grudnia 2011 07:44 | ID: 707097 Mam nieszczęsnego królika, patyczaki i ślimaki. Te ostatnie oprócz wymiany wody co jakiś czas i nakarmienia raz na 2-3 dni nie wymagają niczego 19 grudnia 2011 09:05 | ID: 707132 bielinek_k apustnik (2011-12-18 23:43:10) Pisząc niewymagające nie miałam oczywiście na myśli "bezobsługowe" :) Sama hodowałam chomiki, wspaniałe zwierzaki, ale myślę że za wcześnie jeszcze na takie zwierze w naszym przypadku. Będę jeszcze myśleć, najwyżej będą dalej te mole spożywcze :) A taka hodowla dżdżownic jest ciekawa, Monika? Masz jakieś doświadczenie? Mam Z tym, że ja nie hodowałam ich w pięknym, płaskim terrarium, by je oglądać a w celu reprodukcji Potem pomagały mi użyźniać ziemię do moich kwiatów a także przydały się znajomym do ich przydomowych kompostowników. Napisałam o tej hodowli, bo ostatnio szukając prezentu dla szwagierki widziałam właśnie taki zestaw ale nie przyglądałam mu się dłużej więc nie wiem co zawiera (na pewno nie ma w nim dżdżownicy ;)). Za to zastanawiałam się dawniej nad hodowlą mrówek i skusimy się na nią za rok czy 2. 19 grudnia 2011 09:29 | ID: 707143 Ja kupiłam jakiś czas temu rybkę - córka dała jej imię, karmi ją, czasem też poprostu przygląda że była to dobra decyzja i wybór - to własnie malutkie, niewymagajace zwierzatko 19 grudnia 2011 09:32 | ID: 707145 oliwka (2011-12-18 22:49:29) U nas zawsze były chomiczki i dobrze się sprawdziły więc dla 4-latki polecałabym. Bardzo milusie zwierzątko. Moja wnusia miała od 2 roku życia i dopiero w to lato nasz chomiczek Kubuś zdechł. Zgadzam się z Grażynką. My też wreszcie spełniliśmy julki marzenie i nie żałujemy. Chomiczek jest słodki, a jedyne co trzeba przy nim robić to zmieniać mu ściółkę, jedzonko i wodę.
Jakie zwierzątko dla dziecka wybrać?Może króliczek jak u kuzyna?Muszę przyznać, że oboje mamy za sobą etapy opiekowania się różnymi zwierzętami i myślę, że to znacznie ułatwiło nam wybór pupila dla naszego syna. Królik, który tak bardzo spodobał się Szymonowi, gdy byliśmy w odwiedzinach u jego kuzyna odpadał z kilku powodów. Jednym z nich była wielkość popularne króliki-miniaturki potrafią rozrosnąć się do ogromnych rozmiarów i trzeba od razu pomyśleć o naprawdę dużej klatce. Poza tym, z królikiem jest pewien problem. Po prostu ten zwierzak zostawia, no cóż, bardzo dużo bobków, wymuszając tym samym częste - jak dla nas, zbyt częste - czyszczenie na liście był kotKot? To kolejna propozycja, jaka padła przy wieczornej dyskusji o zwierzakach. W dodatku Mama Sz. lubi koty, kojarzą się jej z dzieciństwem u babci na wsi. Ja, będąc młodym, „podstawówkowym” dzieciakiem również miałem w domu ze dwa albo i trzy koty. Ale potem ujawniła mi się alergia, która - niestety - została do dzisiaj, a to zdecydowanie i całkowicie eliminuje koty z listy kandydatów do mieszkania z nami. PiesZ zupełnie innych powodów nie zdecydowaliśmy się również na psa. Wiem, to mógłby być idealny towarzysz zabaw i prawdziwy przyjaciel. To prawda, ale pies, to również poważne obowiązki. Wychodzenie na spacery, sprzątanie po nim i największy naszym zdaniem problem - przestrzeń. Zdaję sobie sprawę, że ludzie mieszkają w blokach wraz z psami, ba, sami mamy dwóch takich sąsiadów, ale... uznaliśmy, że nasze mieszkanie jest po prostu za małe dla i rybki dla alergikaRybki - czy to nie taka „klasyka” domowych zwierzaków? Pewnie tak. Rybki też były brane pod uwagę. Tym bardziej, że tutaj znów ja mam za sobą trochę doświadczenia przy hodowli rybek. Ba, nawet moi Teściowie w zeszłym roku mieli przez jakiś czas u siebie Bojownika. Problem w tym, że z kolei rybki w żaden sposób nie interesowały Szymona.
Spełnieniem marzeń niemalże każdego malucha jest posiadanie własnego zwierzątka. Dzieci najczęściej proszą lub wymuszają na rodzicach zakup piesków, kotków, chomików czy też cieszących się dużą popularnością świnek morskich. Chociaż posiadanie zwierzęcia wpłynie na dziecko pozytywnie, to nie każdy pupil będzie odpowiedni. Zobacz, jak przygotować dziecko na zwierzątko Zwierzątko dla dziecka – dlaczego warto? Posiadanie w domu zwierzęcia przyniesie dziecku różnorodne korzyści. Najważniejszą z nich jest pozytywy wpływ na psychikę młodego człowieka. Odpowiednie zwierze, przy prawidłowym nadzorze rodziców pomoże rozwinąć u dziecka tak pożądane cechy jak: opiekuńczość, cierpliwość, systematyczność, wytrwałość w działaniach, odpowiedzialność, empatia. Uzyskanie każdej z tych cech będzie miało ogromny wpływ na dalszy rozwój dziecka. Posiadanie domowego zwierzęcia to również wsparcie dziecka w sferze emocjonalnej. Poprzez opiekę nad zwierzęciem dziecko będzie miało nową możliwość na poznanie takich emocji, jak miłość, współczucie, zrozumienie oraz co to znaczy poświęcać swój czas na rzecz innych. Mimo to, zanim zdecydujemy się na to,jakie zwierzę dla dziecka wybrać ,powinniśmy dokładnie przeanalizować możliwości oraz wiążące się z tym problemy. Zwierzęta dla dzieci – jak zastanowić się nad wyborem? Pamiętajmy, że wybór odpowiedniego zwierzęcia nie może być podyktowany dziecięcym kaprysem. Zwierzę jest czującą istotą, która wymaga należytej opieki. Decydując się na nie musimy liczyć się z koniecznością zadbania o jego potrzeby przez wiele lat. Pierwszym krokiem, jaki należy podjąć, jest przeprowadzenie rozmowy z dzieckiem. Nasza pociecha musi być świadoma, z jakimi konsekwencjami wiąże się posiadanie dziecka. Najczęściej maluchy pragną zwierzątka do przytulania i głaskania jak pieski, kotki i króliki. W praktyce z czasem zwierzęta wyrastają i przestają być atrakcyjne dla dziecka. Dlatego też powinniśmy dokładnie przeanalizować, jakie są potrzeby konkretnego zwierzęcia, jak je pielęgnować oraz na jakie koszta powinniśmy się przygotować, tak abyśmy mogli je wypełnić, gdy dziecko nie będzie chciało więcej tego zrobić. Pies i kot to dobry wybór? Najczęściej zastanawiając się nad tym, jakie zwierzę do domu dla dziecka będzie najlepszym wyborem, w pierwszej kolejności bierzemy pod uwagę psy. Powszechnie uważa się, że psy są najlepszym przyjacielem człowieka, tak więc psiak powinien być najlepszym towarzyszem dla naszego dziecka. Należy pamiętać, że pies przywiąże się emocjonalnie do swojego właściciela w krótkim czasie i może nie być w stanie samodzielnie funkcjonować. Jeżeli zdecydujemy się na psa, który znudzi się dziecku, musimy liczyć się z tym, że to my jako opiekunowie dziecka, przejmiemy obowiązki nad zwierzęciem. Jeśli nie jesteśmy na to gotowi, pies nie będzie dobrym rozwiązaniem. Decyzja o wzięciu do domu psa dla dziecka musi być poprzedzona pewnym sprawdzianem naszego malca. Warto przygotowywać go na to, co może go czekać, gdy zwierzę pojawi się w domu, na przykład wczesne wstawanie, aby wyprowadzić pieska na poranny spacer. Możemy przećwiczyć to w praktyce i przez określony czas budzić dziecko o poranku, nawet w weekend i prosić go o wykonanie jakieś czynności. Jeśli maluch zacznie grymasić, a w konsekwencji nie będzie chciał wstać, będzie to dla nas sygnał, że nie jest gotowy na odpowiednią opiekę nad psem. Z kolei wzięcie kota dla dziecka to, wbrew pozorom, wcale nie łatwiejsza decyzja. O ile młody kotek lubi się łazić i bawić, to już dorosły kot pragnie spokoju, własnej przestrzeni, której nikt nie będzie naruszał. Przebywając z dzieckiem i będąc ciągle dotykanym zwierzę będzie mocno sfrustrowane. Zaletą posiadania kota jest mniejsza ilość obowiązków. Nie musimy bowiem kota wyprowadzać na spacer, o ile nauczymy go załatwiania swoich potrzeb do kuwety. Kot nie jest tak otwarty na zabawę, naukę komend, jak pies, dlatego dziecko może szybko rozczarować się zwierzakiem i w konsekwencji stracić zapał do opieki nad nim. W Twoim domu niebawem pojawi się pies? Koniecznie sprawdź: sklep z akcesoriami dla psów Alternatywne rozwiązania Jeśli nasze dziecko bardzo pragnie mieć zwierzę, a my nie jesteśmy przekonani o tym, czy podoła obowiązkom z tym związanym, zecydujmy się na mniej wymagające zwierzę, jak na przykład żółw. Pielęgnacja żółwia nie jest skomplikowania, dziecko nie musi poświęcać mu dużej uwagi. Zwierzak będzie doskonałym wyborem, jeżeli pragniemy nauczyć naszą pociechę odpowiedzialności. Alternatywnym wyborem może być ciesząca się dużą popularnością świnka morska. Ten niewielki gryzoń jest świetnym kandydatem na zwierze domowe między innymi ze względu na swoje niewielkie rozmiary, spokojny charakter (świnka nie gryzie) oraz długowieczność. Innym dużym atutem świnek jest futerko, które bardzo rzadko uczula. Z tego względu świnka sprawdzi się dobrze nawet dla 4 latka cierpiącego z powodu alergii. Niezależnie od tego, jakie zwierzę do domu dla dziecka wybierzemy, powinniśmy dowiedzieć się jak najwięcej o jego trybie życia, rozmnażaniu, koniecznych do zapewniania warunkach oraz czynnościach pielęgnacyjnych. Zwierzęta dla dzieci to wspaniały pomysł, o ile będziemy w stanie zapewnić im należytą opiekę. Może cię także zainteresować Ze względu na ciągłe zmiany cen i niezbyt stabilne finanse wiele osób nie zdecyduje się w tym... Mówi się, że nauka to najlepsza inwestycja. Jest w tym sporo racji. Jeśli planujesz się... Podczas przygotowania różnego rodzaju produktów do wysyłki należy zadbać zarówno o... Bez względu na to, czy decydujemy się na przyjęcie pod nasz dach psa rasowego czy adopciaka ze... Wydaje Ci się, że w sezonie zimowym nad polskim morzem nie ma co robić i trudno nawet o noclegi... Choć do świąt Bożego Narodzenia jeszcze daleko, to do tego czasu może się przytrafić wiele... O autorze dawkawiedzy Spora dawka wiedzy, porad i inspiracji z dziedziny finansów, rodziny, pracy, kulinariów czy technologii.
Zamieszczone przez rybcia001Dziewczyny, jakie zwierzątko polecacie dla 8-latka? Poza psem i kotem. Rybki już były, ale szybko się znudziły. I nie wiem czy zdecydować się na jakiegoś ptaszka czy gryzonia, może jakąś myszkę, albo świnkę morską? Chciałabym żeby ten zwierzak był niekłopotliwy i tani w utrzymaniu:)A Damian mógł się w większości sam nim opiekować Gryzonie i ptaki brudza poza klatka również, są mało kontaktowe i szybko sie nudzą. A sprzątanie klatki już po 3 miesiącach mas na swojej głowie 😉 Osobiście nie polecam świnek morskich,miałam dwie w dzieciństwie,wiecznie piszczały i co raz trzeba było wymieniać im trociny bo smród na cały to 20 lat temu było,jednak do dziś świnek nie lubię. Chomik-owszem fajny mały ale do zabawy nie bardzo,żółwia tez nie przytulisz,papugi są świetne jednak tez się z nią dziecko nie takich przytulaśnych zwierzaków to może króliczek mieliśmy fajną miniaturkę, zawsze chętna go biegania po domu, nic według mnie nie zastąpi psiaczka,tylko wiadomo nie każdy pieska mieć może nawet najmniejszego Zamieszczone przez chopkolaOsobiście nie polecam świnek morskich,miałam dwie w dzieciństwie,wiecznie piszczały i co raz trzeba było wymieniać im trociny bo smród na cały to 20 lat temu było,jednak do dziś świnek nie lubię. Chomik-owszem fajny mały ale do zabawy nie bardzo,żółwia tez nie przytulisz,papugi są świetne jednak tez się z nią dziecko nie takich przytulaśnych zwierzaków to może króliczek mieliśmy fajną miniaturkę, zawsze chętna go biegania po domu, nic według mnie nie zastąpi psiaczka,tylko wiadomo nie każdy pieska mieć może nawet najmniejszego Albo kotka, oczywiście 😀 Zamieszczone przez marta75Albo kotka, oczywiście 😀 Kot przed którym bronilam sie jak lwica przez 3 lata wyszukując wszelakie przeciw okazał sie najcudowniejszym zwierzakiem jakiego kiedykolwiek miałam i najmniej uciazliwym. Psa pobił na łeb 😉 Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynaKot przed którym bronilam sie jak lwica przez 3 lata wyszukując wszelakie przeciw okazał sie najcudowniejszym zwierzakiem jakiego kiedykolwiek miałam i najmniej uciazliwym. Psa pobił na łeb 😉 No to u mnie było identycznie. Ja jestem psiarą ale nie było szans na pieska ponieważ nie ma nas w ciągu dnia i cierpiałby. Długo się broniłam ale teraz mam dwa urwisy dziecioprzyjazne. Czasem mam wrażenie, że cierpią na syndrom sztokholmski kiedy widzę na co się zgadzają w zabawie z młodymi 😉 Zamieszczone przez marta75No to u mnie było identycznie. Ja jestem psiarą ale nie było szans na pieska ponieważ nie ma nas w ciągu dnia i cierpiałby. Długo się broniłam ale teraz mam dwa urwisy dziecioprzyjazne. Czasem mam wrażenie, że cierpią na syndrom sztokholmski kiedy widzę na co się zgadzają w zabawie z młodymi 😉 też mieliśmy 2. 2 sierpnia nam sie maluch udusił. Cudny, 8 miesięczny, wykastrowany i odchowany. Myślę, że mam zadatki na taką panią co to wszystkimi kotami z okolicy sie opiekuje. Teraz cierpimy po maluchy, ale po wakacjach mam nadzieję rodzinke powiększyć jakimś maleńkim bidusiem o ile matka kotką sie zgodzi. Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynateż mieliśmy 2. 2 sierpnia nam sie maluch udusił. Cudny, 8 miesięczny, wykastrowany i odchowany. Myślę, że mam zadatki na taką panią co to wszystkimi kotami z okolicy sie opiekuje. Teraz cierpimy po maluchy, ale po wakacjach mam nadzieję rodzinke powiększyć jakimś maleńkim bidusiem o ile matka kotką sie zgodzi. Skłaniam się ku kotu od dawna już, jest do przygarnięcia cudny, rudziutki, ma 2 miesiące 🙂Powiedzcie mi, co się robi z kotem na parterze??Latem nie otwiera się balkonu, czy okien szeroko? Myślicie, że ucieknie? Zamieszczone przez chopkolaOsobiście nie polecam świnek morskich,miałam dwie w dzieciństwie,wiecznie piszczały i co raz trzeba było wymieniać im trociny bo smród na cały to 20 lat temu było,jednak do dziś świnek nie lubię. Chomik-owszem fajny mały ale do zabawy nie bardzo,żółwia tez nie przytulisz,papugi są świetne jednak tez się z nią dziecko nie takich przytulaśnych zwierzaków to może króliczek mieliśmy fajną miniaturkę, zawsze chętna go biegania po domu, nic według mnie nie zastąpi psiaczka,tylko wiadomo nie każdy pieska mieć może nawet najmniejszego Ja miałam chomika jak byłam mała i smród rzeczywiście był przerażający. Jak siostra kupiła córce to stwierdziłam, że oszalała, przecież miałyśmy wtedy wspólny pokój i musiałyśmy go wietrzyć, bo wysiedzieć się czasami w nim nie dało. Ja nie mogłam się przekonać do tych zwierząt. Ale teraz robią różne takie specyfiki, siostra używa i nie ma problemu ze smrodem (swego czasu jak mieszkał u nas kot podkradłam jej trochę i wyczyściłam mu kuwetę i rzeczywiście nieporównywalnie lepiej). Co do tematu, może szynszyla? Podobno dobrze im się żyje z dziećmi, no i nie śpią tyle ile chomiki. Zamieszczone przez beamamaSkłaniam się ku kotu od dawna już, jest do przygarnięcia cudny, rudziutki, ma 2 miesiące 🙂Powiedzcie mi, co się robi z kotem na parterze??Latem nie otwiera się balkonu, czy okien szeroko? Myślicie, że ucieknie? Moja zwiewala z 3 p. Raz zaklesczyla sie w uchylonym oknie. Całe szczęście, ze byłam w domu. Może moskitiery od zewnatrz bt pimogly takie solidniejsze na ramach…My z bloku przenieśliśmy sie do domu i nadal nie mam odwagi wypuścić kota. Zwłaszcza teraz kiedy jest tylko jeden. Jak jesteś na tak, to bierz kotucha, a rozwiązanie sie znajdzie ;). Zamieszczone przez beamamaSkłaniam się ku kotu od dawna już, jest do przygarnięcia cudny, rudziutki, ma 2 miesiące 🙂Powiedzcie mi, co się robi z kotem na parterze??Latem nie otwiera się balkonu, czy okien szeroko? Myślicie, że ucieknie? jak kot już raz wyjdzie to mu sie to spodoba i natura bedzie go ciągnąć 🙂mam 2 koty, ale mieszkam w domku – przez jakis rok nie wychodziły na dwor, poza balkonem (I piętro), jednemu wychodzenie sie tak spodobalo, że teraz więcej czau spędza na zewnątrz niż w domu, druga kicia bezpiecznie czuje sie tylko an balkonie, po podworku nie chce hasać 🙂A tak w ogole to polecam kota (a rudaski są szcegolnie śliczne – jeden z moich jest rudy 🙂 ) Moje dziewczynki je kochaja 🙂 ja też 🙂 tak jak pisałam kot i pies odpada:( a ktoś miał taką myszkę, nazywa się jakoś tak śmiesznie, na literkę “k”.. widziałam ją ostatnio w zoologicznym.. myślałam też o chomiku, króliku miniaturce albo śwince morskiej… mój mąż zaprotestował jak usłyszał o chomiku – mówi, że na śmierdziela się nie zgodzi:) a dziecku obojętnie, oby było jakieś zwierzątko, które mogłoby pogłaskać. A może poczekaj jeszcze troche aż dziecku doprecyzuja sie poglądy. Bo “jakies” zwierzątko do poglaskania to nie brzmi obiecujaco. A mężowi powiedz, że to nie chomik jest smierdzielem, a jego właściciele, którzy mu klatki nie sprzątają 🙂 U nas kot i pies tez odpadali. Poszlismy do sklepu i nie moglismy sie zdecydowac: chomik, mysz, królik?????? Kupiliśmy chomika. Nie ma mowy o tym zeby smierdzialo! Młody sprzata regularnie, karmi, bierze na ręce, bawi sie. Moze spróbuj tego chomika? Nam pani w sklepie powiedziała, widząc nasze watpliwości- “w końcu chomik zyje tylko dwa lata’ Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynateż mieliśmy 2. 2 sierpnia nam sie maluch udusił. Cudny, 8 miesięczny, wykastrowany i odchowany. Myślę, że mam zadatki na taką panią co to wszystkimi kotami z okolicy sie opiekuje. Teraz cierpimy po maluchy, ale po wakacjach mam nadzieję rodzinke powiększyć jakimś maleńkim bidusiem o ile matka kotką sie zgodzi. A co zrobił ten maluch, że tak smutno skończył?Sama mam dwa 15-miesięcznego i 7-miesięcznego. I ten młody wciąż głupie rzeczy robi… Zamieszczone przez kotagusA co zrobił ten maluch, że tak smutno skończył?Sama mam dwa 15-miesięcznego i 7-miesięcznego. I ten młody wciąż głupie rzeczy robi… To nie on, to ją głupia stara baba 🙁A tyle sie natluklam do głowy dzieciakom, że kotu nic nigdy na szyję sie nie zakłada i takiej ewentualności nie wzięłam pod uwagę. Zabieralismy go czasem na smyczy (w szelkach oczywiście) na spacerki po ogródku. Tego dnia też. Radoche mieliśmy bo zagadywał kota sąsiadów. Przywieźli nam pizzę, wiec długo sie nie zastanawiając przywiazalam smycz do rynny (długa, 5m) żeby sobie kociaki pogadaly. Jak wróciliśmy kociatko już nie żyło. Okrecilo sie o nogi od lezaka jakoś tak niefortunnie. Majka następnego dnia miała urodziny…. To był jej ukochany Nestuś przytulaczek. Nasz bohater. Dom bez niego jest pusty. Nikt nie skacze po meblach, nikt nie wyciaga mi bulek z siatki, nikt nie trąca noskiem kiedy jest głodny….. Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynaTo nie on, to ją głupia stara baba 🙁A tyle sie natluklam do głowy dzieciakom, że kotu nic nigdy na szyję sie nie zakłada i takiej ewentualności nie wzięłam pod uwagę. Zabieralismy go czasem na smyczy (w szelkach oczywiście) na spacerki po ogródku. Tego dnia też. Radoche mieliśmy bo zagadywał kota sąsiadów. Przywieźli nam pizzę, wiec długo sie nie zastanawiając przywiazalam smycz do rynny (długa, 5m) żeby sobie kociaki pogadaly. Jak wróciliśmy kociatko już nie żyło. Okrecilo sie o nogi od lezaka jakoś tak niefortunnie. Majka następnego dnia miała urodziny…. To był jej ukochany Nestuś przytulaczek. Nasz bohater. Dom bez niego jest pusty. Nikt nie skacze po meblach, nikt nie wyciaga mi bulek z siatki, nikt nie trąca noskiem kiedy jest głodny….. o, matko… jak mi przykro… Ja nie wyobrażam sobie juz domu bez kotów, a są z nami raptem 5 miesięcy… Zamieszczone przez beamamaSkłaniam się ku kotu od dawna już, jest do przygarnięcia cudny, rudziutki, ma 2 miesiące 🙂Powiedzcie mi, co się robi z kotem na parterze??Latem nie otwiera się balkonu, czy okien szeroko? Myślicie, że ucieknie? Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynaTo nie on, to ją głupia stara baba 🙁A tyle sie natluklam do głowy dzieciakom, że kotu nic nigdy na szyję sie nie zakłada i takiej ewentualności nie wzięłam pod uwagę. Zabieralismy go czasem na smyczy (w szelkach oczywiście) na spacerki po ogródku. Tego dnia też. Radoche mieliśmy bo zagadywał kota sąsiadów. Przywieźli nam pizzę, wiec długo sie nie zastanawiając przywiazalam smycz do rynny (długa, 5m) żeby sobie kociaki pogadaly. Jak wróciliśmy kociatko już nie żyło. Okrecilo sie o nogi od lezaka jakoś tak niefortunnie. Majka następnego dnia miała urodziny…. To był jej ukochany Nestuś przytulaczek. Nasz bohater. Dom bez niego jest pusty. Nikt nie skacze po meblach, nikt nie wyciaga mi bulek z siatki, nikt nie trąca noskiem kiedy jest głodny….. o rzesz 🙁 A ja chciałam Beamamie napisać, ze mój parterowiec w ogródku na smyczy zawsze – na smyczy bo niedaleko ulica i boje się tragedii, on straszny panikarz – ostatnio sąsiada w stroju motocyklisty wypatrzył i dał takiego nura do domu, że parasol do której była przywiązana smycz kilka metrów się przesunęła i na oknie że teraz chyba już by nie wyszedł z ogródka ale obawiam się, że mógł by w panice się zamotać, 2-miesięczny chyba będzie zwiedzał Zamieszczone przez rybcia001tak jak pisałam kot i pies odpada:( a ktoś miał taką myszkę, nazywa się jakoś tak śmiesznie, na literkę “k”..widziałam ją ostatnio w zoologicznym.. myślałam też o chomiku, króliku miniaturce albo śwince morskiej… mój mąż zaprotestował jak usłyszał o chomiku – mówi, że na śmierdziela się nie zgodzi:) a dziecku obojętnie, oby było jakieś zwierzątko, które mogłoby pogłaskać. nam kiedyś w zoologicznym szynszyla polecali – jako zwierzątko mało kłopotliwe a “przytulaśne”. Zdecydowaliśmy się na chomika Zamieszczone przez lilavatio rzesz 🙁 A ja chciałam Beamamie napisać, ze mój parterowiec w ogródku na smyczy zawsze – na smyczy bo niedaleko ulica i boje się tragedii, on straszny panikarz – ostatnio sąsiada w stroju motocyklisty wypatrzył i dał takiego nura do domu, że parasol do której była przywiązana smycz kilka metrów się przesunęła i na oknie że teraz chyba już by nie wyszedł z ogródka ale obawiam się, że mógł by w panice się zamotać, 2-miesięczny chyba będzie zwiedzał Naszym zwiedzanie zaswitalo w glowkach mniej więcej koło 6 dwumiesieczniak był jeszcze jak dzidzia. Nie można było oczu od niego oderwać 🙂 Halina bardzo mi przykro -u nas kot to tez członek rodziny wiec wiem że strata boli… Co do pytania o okno przy kocie – my mamy cały czas na uchylnym – a otwieram w całości jak zamkne drzwi tak żeby kot nie wyszedł do wietrzonego pokoju. Mieszkamy na 1 pietrze i jak Bazyl wyjdzie na balkon to go nadzoruje… A ze zwierzątek kontaktowych polecam szczura – kontaktowy, czysty, przywiazuje się do człowieka – znajomi maja i są zadowoleni. Ekspertem w tym temacie będzie Asik. (mam nadzieje że nie pokręciłam i dobrze kojarzę)…
jakie zwierzątko dla 3 latka